Morrie Markhoff był uważany za najstarszego człowieka w Ameryce Północnej. Co ciekawe, w chwili śmierci jego mózg nie wykazywał żadnych zaburzeń poznawczych, takich jak choroba Alzheimera czy demencja, które są tak często kojarzone ze starością.
W wywiadzie dla amerykańskiego wydania magazynu "People" jego córka Judith Hansen Markoff opowiedziała, jak odżywiał się jej ojciec.
W tym samym czasie Uniwersytet Harvarda opublikował badanie, które ma dowodzić, że tzw. dieta planetarna jest sekretem długowieczności, zmniejszając ryzyko przedwczesnej śmierci nawet o 30 proc. Przypadek czy nie, Morrie Markhoff przez całe życie przestrzegał najważniejszych zasad tej diety, prawdopodobnie nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Wbrew pozorom nie jest ona szczególnie wymagająca.
Dieta planetarna: najważniejsze zasady
Według córki Markhoffa, która sama ma obecnie 83 lata, jej ojciec od najmłodszych lat stosował się do kilku następujących zasad:
- w większości dieta wegetariańska (z pewnymi wyjątkami),
- zero "śmieciowego" jedzenia i wysoko przetworzonych produktów,
- żadnych gazowanych i słodkich napojów,
- dużo świeżej żywności, najlepiej niepakowanej w plastik,
- mało cukru i słodyczy,
- woda do picia głównie z kranu, ograniczenie wody w plastikowych butelkach,
- alkohol tylko przy specjalnych okazjach,
- spacer każdego dnia.
Styl życia Markoffa był nie tylko zdrowy, ale także zrównoważony. Według badania przeprowadzonego na Harvardzie i opublikowanego niedawno w "The American Journal of Clinical Nutrition" osoby stosujące zdrową i zrównoważoną dietę mogą znacznie zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci — ale i swój negatywny wpływ na klimat.
Jest to pierwsze duże badanie mające na celu zbadać wpływ świadomej ekologicznie diety na zdrowie. Z eksperymentu wysuwa się jeden wniosek — to, co jest korzystne dla planety, pozytywnie wpływa również na ludzi.
Metodologia badania
Jak przebiegało wspomniane badanie? Jego autorzy podzielili uczestników na 15 grup pod kątem spożywanej żywności. Żadna z 200 tys. osób biorących udział w eksperymencie nie cierpiała na raka, cukrzycę ani choroby układu krążenia. Przez okres 34 lat badani co cztery lata wypełniali kwestionariusz.
Jedna z grup stosowała dietę przyjazną klimatowi. Składała się ona przede wszystkim ze świeżych, regionalnych i sezonowych produktów, możliwie nieprzetworzonych i najlepiej niepakowanych w opakowania wyprodukowane ze sztucznych tworzyw.
Badanie wykazało, że ryzyko przedwczesnej śmierci było o 30 proc. niższe u tych 10 proc. uczestników, którzy przestrzegali zasad diety planetarnej, niż u 10 proc., którzy tego nie robili lub przestrzegali ich w najmniejszym stopniu. W związku z tym prawdopodobieństwo zachorowania na raka, choroby serca i choroby płuc było u nich mniejsze.
Obopólna korzyść
Unikanie przez całe życie przez Markhoffa wody w plastikowych butelkach nie tylko zapobiegło powstawaniu odpadów z tworzyw sztucznych, ale także oszczędziło jego organizmowi wielu mikroplastików. Badanie przeprowadzone na początku roku przez Uniwersytet Kalifornijski ujawniło, że woda pitna z plastikowych butelek zawiera wysokie stężenie nanoplastików — na jeden litr przypada średnio ok. 240 tys. wykrywalnych fragmentów plastiku.
Jako mniejsza wersja mikroplastiku, nanoplastik jest znacznie bardziej powszechny — i niebezpieczny. Jest tak mały, że może dostać się do krwiobiegu bezpośrednio przez jelita lub płuca, a z tym do każdego narządu, w tym serca lub mózgu.
Można zatem założyć, że Morrie Markhoff zawdzięcza swoje długie życie po części zasadom diety planetarnej, którą nieświadomie stosował. Rodzina przekazała jego mózg do projektu Brain Donor Project, gdzie ma zostać poddany szczegółowym badaniom.
— Lekarze mają nadzieję dowiedzieć się dokładnie, co dało mu tak długie życie — mówi jego córka.
Badacz z Harvardu i autor badania prof. Waltera Willeta uważa, że nawet jeśli okaże się, że nie jest to tylko kwestia tej diety, świadomy i zrównoważony sposób odżywiania się sprzyja i człowiekowi i planecie.
"Wyniki badania pokazują, jak ściśle powiązane jest ze sobą zdrowie ludzi i planety. Zdrowa dieta promuje zrównoważony rozwój ekologiczny — co z kolei ma kluczowe znaczenie dla zdrowia i dobrego samopoczucia każdego człowieka na Ziemi" — można przeczytać w komunikacie prasowym komentującym wyniki badania.