Jednocześnie łódzki sąd okręgowy wygasił mandat wyłonionego w unieważnionych wyborach i urzędującego do tej pory burmistrza Brzezin, czyli Dariusza Guzka. Zobowiązał również komisarza do ponownego przeprowadzenia drugiej tury głosowania.
To efekt protestu wyborczego jednego z kandydatów na burmistrza miasta Daniela Szymczyka. Zawiadomienie zostało złożone po pierwszej turze i dotyczyło nieprawidłowości w liczeniu głosów, co miało mieć wpływ na wynik głosowania.
W ramach rozliczenia głosów Obwodowej Komisji Wyborczej nr 5 w Brzezinach doszło do nieprawidłowego ustalenia wyników głosowania przez przypisanie błędnej liczby głosów w obwodzie na burmistrza dwóch kandydatów Danielowi Szymczykowi i Danielowi Nawrockiemu. Członkowie komisji oświadczyli w obecności męża zaufania komitetu wyborczego, że doszło do pomyłki
— mówi sędzia Sądu Okręgowego w Łodzi Katarzyna Wesołowska-Zdubniewek cytowana przez Radio Łódź.
Błędnie przypisano głosy poszczególnym kandydatom, co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowych ustaleń nazwisk kandydatów na burmistrza miasta Brzeziny, którzy winni przystąpić do wyborów w drugiej turze
— tłumaczy.
"Jestem bardzo zadowolony i prawda wyszła na jaw"
Po ponownym przeliczeniu głosów w pierwszej turze wyborów samorządowych okazało się, że Daniel Szymczyk uzyskał 1284, czyli o 100 więcej, niż zapisano w protokole komisji wyborczej (tam odnotowano 1184). W związku z tym to on, a nie Ilona Skipor, powinien przejść do drugiej tury wyborów.
Daniel Szymczak przyznaje, że spodziewał się takiej decyzji sądu.
Spodziewałem się jak najbardziej tej decyzji, a dzisiaj, po tych trzech miesiącach, naprawdę jestem bardzo zadowolony i prawda wyszła na jaw
— mówi.
Największy żal mam o to, że ostatnie trzy miesiące nie były spokojnymi dla mnie, ale też dla Urzędu Miasta w Brzezinach, bo urząd nie może w pełni pracować, a burmistrz nie mógł podejmować pewnych decyzji. Tak będzie do aż do rozstrzygnięcia wyborów
— dodaje.
Dopiero gdy wyrok się uprawomocni, zostanie podany termin ponownych wyborów w Brzezinach. Zdecyduje o nim wojewoda.
