- Wyniki exit poll Ipsos, za: tvn24.pl
- Próg błędu statystycznego w badaniu exit poll wynosi 4 pkt proc. W związku z tym starcie kandydatów w stolicy Małopolski pozostaje nierozstrzygnięte
- Z szacunkowych obliczeń Onetu na podstawie danych PKW zapowiada się frekwencyjna katastrofa
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Druga tura wyborów samorządowych odbyła się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w dziewięciu miastach wojewódzkich: Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Olsztynie, Poznaniu, Toruniu, Wrocławiu, Krakowie i Rzeszowie. W tych ostatnich trzech miastach Ipsos przeprowadził badanie exit poll. Poniżej sondażowe wyniki.
Wybory samorządowe. Wyniki exit poll: Kraków, Wrocław, Rzeszów
Wyniki exit poll Ipsos, za: tvn24.pl. Próg błędu statystycznego wynosi 4 pkt proc.
Według sondażowych wyników w wyścigu po fotel prezydencki Aleksander Miszalski prowadzi w drugiej turze wyborów, mając 51,1 proc. Jednak wynik ten znajduje się w granicach błędu statystycznego, co oznacza, że na ostateczny wynik wyborów trzeba będzie czekać do końca liczenia głosów przez wszystkie komisje wyborcze w mieście.
— Obiecuję, że wszystko to, co obiecałem w kampanii, zostanie zrealizowane — powiedział Miszalski po ogłoszeniu wyników exit poll. — Frekwencja nie była wysoka, duża część zagłosowała na kontrkandydata. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy na niego głosowali — stwierdził.
— Wszystko jest w grze — komentuje wyniki Łukasz Gibała w rozmowie z Interią. Deklaruje, że "nie będzie dziś spał i będzie czekać do końca".
Jacek Sutryk mimo dużego wyzwania rzuconego mu przez posłankę Polski 2050 Izabelę Bodnar wygrał w II turze wyborów na prezydenta Wrocławia. Obecny włodarz miasta zdobył w sondażu 67,8 proc. głosów, a jego kontrkandydatka 32,2 proc. głosów.
— Chciałbym prosić o zaufanie tych, którzy na mnie nie głosowali — powiedział Jacek Sutryk po ogłoszeniu sondażowych wyników. — Wygrał Wrocław obywatelski, mądry, bez hejtu. Dumny Wrocław — dodał.
Druga tura wyborów samorządowych nie przyniosła niespodzianki w Rzeszowie. Według sondażu Ipsos obecny prezydent miasta Konrad Fijołek zdobył 56,1 proc. głosów, wygrywając w drugiej turze z Waldemarem Szumnym, który zdobył 43,9 proc. głosów.
— Chyba ta kampania była najtrudniejszą w moim życiu. I nadal jeszcze jest — powiedział Fijołek po ogłoszeniu sondażowych wyników. Podziękował również mieszkańcom Rzeszowa za udział w wyborach, podkreślając, że "demokracja bez was nie miałaby najmniejszego sensu".
Wyniki wyborów. Jaka frekwencja?
Frekwencja w wyborach samorządowych na godz. 17 wyniosła 33,17 proc. — podała Państwowa Komisja Wyborcza. Sześć lat temu w drugiej turze wyborów frekwencja o tej porze wynosiła 38,73 proc.
Z szacunkowych obliczeń Onetu na podstawie danych PKW wynika, że finalna frekwencja w tych wyborach może oscylować w okolicach 42-43 proc.
Kiedy oficjalne wyniki wyborów?
Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki poinformował Polską Agencję Prasową, że w trosce o jak największą transparentność na stronie wybory.gov.pl będą publikowane wyniki raportowane już przez komisje wyborcze najniższego szczebla. Będą one jednak weryfikowane, w związku z czym będzie możliwe, że do czasu oficjalnego komunikatu PKW dokładne dane liczbowe się zmienią.
W środę przewodniczący PKW Sylwester Marciniak mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że wyborcy w drugiej turze otrzymają tylko jedną kartę do głosowania z nazwiskami dwóch kandydatów na włodarzy. W związku z tym wyraził nadzieję, że wyniki wyborów poznamy w poniedziałek, czyli następnego dnia po wyborach.