Wojska rosyjskie ostrzelały Kijów. W stolicy Ukrainy słychać eksplozje, na miasto spadły kindżały i kalibry. Zaatakowane zostały też inne ukraińskie miasta: Kramatorsk, Krzywy Róg i Dniepr.

"W południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z operowaniem w naszej przestrzeni polskiego i sojuszniczego lotnictwa wojskowego" — poinformowało w związku z tym Dowództwo Operacyjne w komunikacie zamieszczonym na platformie X.

Zapewniono, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana a Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych jest w gotowości do natychmiastowej reakcji na zagrożenia. Przed godz. 12 wojsko poinformowało o zakończeniu akcji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zmasowany atak na Ukrainę. Kolejna interwencja Dowództwa Operacyjnego

To kolejne poderwanie samolotów przez Polskę na przestrzeni ostatnich kilku godzin. Około godz. 2 w nocy, Dowództwo poinformowało o intensywnej aktywności lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związanej z uderzeniami wykonywanymi na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie terytorium Ukrainy.

Uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej po godz. 5 nad ranem.

Ostatnią tak wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa, podczas której wystąpiły uderzenia na teren zachodniej Ukrainy zanotowano w nocy z 21 na 22 czerwca br.