Po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem m.in. członków rządu i liderów poszczególnych klubów parlamentarnych.

Prezydent podkreślił, że sytuacja za wschodnią granicą Polski, czyli wojna w Ukrainie i presja migracyjna ze strony Białorusi i Rosji, "stwarza bardzo specyficzną i bardzo trudną atmosferę i warunki, w jakich ostatnio się poruszamy".

— Z tego punktu widzenia dobre współdziałanie sojusznicze, jak również realizacja wszystkich sojuszniczych planów, ma znaczenie fundamentalne — mówił Andrzej Duda.

Przy tej okazji prezydent przypomniał, że Polska należy do sojuszu już 25 lat, co przypieczętowała wizyta Andrzeja Dudy i Donalda Tuska w USA.

Andrzej Duda: będziemy aktywnie uczestniczyli

— Dzisiaj lecimy do Waszyngtonu na jubileuszowy szczyt NATO. W kontekście sytuacji, która ma miejsce w naszej części Europy, ale także tego wszystkiego, o czym będziemy na szczycie rozmawiali, więc również sytuacji w Azji związanej z niepokojami wokół Chin, to na pewno będą dyskusje, w których będziemy aktywnie uczestniczyli. Zawsze podkreślaliśmy, że znakomicie rozumiemy, czemu służy Sojusz Północnoatlantycki — powiedział Andrzej Duda.

Jak dodał, "my na ten szczyt patrzymy przede wszystkim z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa Polski". Wśród nich wymienił m.in. umocnienie obecności NATO w naszym regionie, kwestia magazynów uzbrojenia sojuszu w Polsce czy możliwości korzystania z rezerw paliwowych sojuszu oraz droga Ukrainy do NATO.

Prezydent podkreślił, że ważnym punktem obrad będą rozmowy na temat podniesienia wydatków na zbrojenia przez państwa Zachodu.

Szczyt NATO w Waszyngtonie

Jubileuszowy szczyt NATO w Waszyngtonie w 75. rocznicę powstania Sojuszu odbędzie się 9-11 lipca. Wezmą w nim udział przywódcy wszystkich 32 państw sojuszniczych oraz szereg przywódców z państw zaprzyjaźnionych. Polskę reprezentował będzie prezydent Andrzej Duda, wraz z nim w polskiej delegacji będą również wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSZ Radosław Sikorski. Delegacja wraz z trójką liderów wyleci do Waszyngtonu w poniedziałek po południu. Wcześniej w planach jest spotkanie prezydenta z szefami MON i MSZ.