Przypomnijmy, że Najwyższa Izba Kontroli skierowała na początku kwietnia zawiadomienia do prokuratury wobec osób, które brały bezpośredni udział w procesie zakupu środków ochrony indywidualnej w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Chodziło m.in. o Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina.

Teraz prokuratura poinformowała, że trwa śledztwo w tej sprawie.

"Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, że w dniu 12 czerwca 2024 r. wszczęte zostało śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych – Prezesa Rady Ministrów, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, innych pracowników i kierownictwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Aktywów Państwowych poprzez wydanie Spółkom Skarbu Państwa polecenia dokonywania zakupu środków ochrony indywidualnej, czym działano na szkodę interesu publicznego Skarbu Państwa – Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 oraz Grupy Lotos S.A. w kwocie wielkich rozmiarów" – czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

— Sądzę, że to będzie długotrwałe postępowanie. (...) Będzie długotrwałe, żmudne, przesłuchanych zostanie wielu świadków — powiedział dziennikarzom Piotr Skiba, rzecznik prokuratury okręgowej w Warszawie.

— Możemy mówić o narażeniu znacznej ilości osób na niebezpieczeństwo zarażenia się poważną chorobą. Wychodzimy z założenia, że jeśli te środki nie były atestowane, mogły narazić te osoby, które z nich korzystały, na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia — dodał.

— Biorąc pod uwagę zakres zawiadomienia, należy się spodziewać, że dojdzie do przesłuchania byłego premiera Mateusza Morawieckiego — stwierdził prokurator Skiba.

Jest śledztwo w sprawie Mateusza Morawieckiego. Na tym nie koniec

Jak informuje prokuratura, śledztwo jest szerzej zakrojone i dotyczy również pracowników Lotosu oraz Agencji Rezerw Materiałowych.

"Wszczęte zostało śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez członków Zarządu Grupy LOTOS S.A. poprzez dokonanie zapłaty ustalonym kontrahentom za środki ochrony indywidualnej niespełniających wymaganych norm i niedochodzenie uprawnień z nienależytego wykonania umowy, co doprowadziło do wyrządzenia Grupie LOTOS S.A. szkody majątkowej wielkich rozmiarów" — przekazała prokuratura.

Śledztwo dotyczy także "przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych — pracowników Agencji Rezerw Materiałowych w związku z wydaniem podmiotom leczniczym środków ochrony indywidualnej niespełniających wymaganych norm czym sprowadzono niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób powodując zagrożenie epidemiologiczne, lub szerzenie się choroby zakaźnej, działając tym na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego" — podsumowuje prokuratura.