We wtorek 3 października Sylwester Wardęga na kanale "Wataha – Krulestwo" opublikował film, który wywołał ogromną aferę w polskim internecie. Twórca ujawnił kulisy relacji Stuu Burtona, Marcina Dubiela, czy Michała "Boxdela" Barona, którzy wymieniali nieprzyzwoite wiadomości z niepełnoletnimi fankami, wiedząc o tym, w jakim są wieku.
Sylwester Wardęga komentuje oświadczenie Marcina Dubiela
Marcin Dubiel i Boxdel wydali już oświadczenia, natomiast Stuu Burton nadal milczy. Wywołany do tablicy Dubiel zapewnił w nowym nagraniu, że brzydzi się "każdą osobą, która kiedykolwiek sprawiła krzywdę dziecku" oraz że "kompletnie odcina się od Stuarta". Dodał też, że ponoć nigdy nie widział niestosownych wiadomości kolegi do nastolatek.
Marcin Dubiel dodał też, że sprawą zajmuje się reprezentująca go kancelaria prawna, która skierowała do sądu "prywatny akt oskarżenia przeciwko Sylwestrowi Wardędze".
Ten materiał to czysta manipulacja, czego dowodzi 13-stronicowy akt oskarżenia. Nadinterpretacja faktów w materiale Wardęgi oraz wyciąganie daleko idących wniosków jest dla mnie krzywdzące i bolesne. Będę walczył o swoje dobre imię i ukaranie osoby pomawiającej
— powiedział.
Sylwester Wardęga zabrał głos i udzielił się w komentarzu pod oświadczeniem Marcina Dubiela. Zamieścił krótki komentarz.
Jo nie chcioł [ pisownia oryg.]
— napisał.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.