Jest wiele powodów, dla których warto sięgać po fasolkę szparagową, a smak to tylko jeden z nich. To niepozorne warzywo dostarcza znikomych ilości kalorii, a dzięki błonnikowi świetnie syci, więc jest wprost idealne dla osób, które chcą zrzucić kilka kilogramów lub muszą pilnować wagi. Poza tym fasolka szparagowa zawiera sporo potasu, magnezu, fosforu i wapnia. Skutecznie chroni przed miażdżycą chorobami serca czy układu krążenia. Obniża ciśnienie i chroni oczy przed promieniami UV. Pozytywnie też wpływa na cerę, włosy i paznokcie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polewanie fasolki szparagowej bułką tartą z masłem nie poprawia jej walorów zdrowotnych, a wręcz przeciwnie. Dlatego warto pomyśleć nad innymi dodatkami. Oczywiście rozumiemy, że siła przyzwyczajenia jest ogromna, ale czasami zmiany naprawdę wychodzą na dobre.

Na początek warto się przemóc i spróbować fasolki szparagowej sauté, bez żadnych dodatków. Ewentualnie ugotowanej w lekko osolonej wodzie. Jest idealnie chrupiąca, soczysta i orzeźwiające. W sam raz jako przekąska lub dodatek do obiadu w upalny dzień.

Jeżeli jednak jesteście przywiązany do omasty, spróbujcie fasolki ze śmietaną lub jogurtem naturalnym. Dodatkowo można je wymieszać z ziołami, tworząc w ten sposób oryginalny sos. Fasolka szparagowa dobrze smakować będzie również z musztardą lub ketchupem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby podać ją też np. z sosem holenderskim lub beszamelowym.

Polecamy: