Kup subskrypcję
Zaloguj się

Za darmo już było. Wenecja wprowadza opłaty dla turystów

To może być dość duże zaskoczenie dla wszystkich, którzy mieli w planach odwiedzić kiedyś Wenecję. To włoskie miasto, będące rajem dla zakochanych, postanowiło wprowadzić opłaty dla odwiedzających. Została już ogłoszona data, od której turyści będą zobowiązani uiścić opłatę za dostęp do uroków Wenecji.

Za darmo już było. Wenecja wprowadza opłaty dla turystów
Za darmo już było. Wenecja wprowadza opłaty dla turystów | Foto: Canadastock / Shutterstock

Romantyczny rejs gondolą, odwiedzenie unikatowych zabytków czy spacer po niepowtarzalnych mostkach nad kanałami — turyści wybierający Wenecję jako cel swojej podróży mają co robić w tym włoskim mieście. I robią to tak tłumnie, że stali się już problemem zarówno dla władz miasta, jak i samych mieszkańców. Dlatego właśnie postanowiono zastosować bardzo drastyczny krok, jakim jest wprowadzenie opłat dla turystów w Wenecji.

Zobacz także: Brugia jak Wenecja. Mieszkańcy mają dość turystów

Nie jest tajemnicą, że najgłośniej w tej sprawie wypowiadali się mieszkańcy Wenecji, którzy skarżyli się na tłumy turystów. Choć zostawiają oni ogromne pieniądze, to jednocześnie są utrapieniem dla "lokalsów", których wsparły władze miasta. Jak przypomina serwis National-Geographic.pl, na początku 2023 r. miasto o włos uniknęło umieszczenia na liście zagrożonych obiektów UNESCO. Powodem były szkody, jakie nadmierny ruch turystyczny wyrządza miejscowemu ekosystemowi. Aby tak się nie stało, państwa członkowskie powołały się na proponowaną nową opłatę za wstęp.

Czytaj też: Czy nadchodzi załamanie rynku kawy? 1 grudnia kluczowym dniem

Za darmo już było. Wenecja wprowadza opłaty dla turystów

Z tego właśnie względu od stycznia 2024 r. działać będzie specjalna strona internetowa, na której turyści będą mogli "zarezerwować" swój dzień w Wenecji. Jak wyjaśnia serwis National-Geographic.pl, przede wszystkim jest ona skierowana do tych turystów, którzy wybierają się na jednodniową wycieczkę bez noclegu na miejscu. Po uiszczeniu opłaty w wysokości 5 euro goście otrzymają kod QR, który będzie sprawdzany w siedmiu punktach kontrolnych na terenie miasta.

Co innego czeka turystów, którzy wybierają się do Wenecji na nieco dłużej niż jeden dzień, a na dodatek zamierzają skorzystać z bazy hotelowej. Takie osoby będą zwolnione z tzw. opłaty wstępu, ponieważ ich rachunek za nocleg będzie już uwzględniał opłatę za zakwaterowanie w Wenecji. Oczywiście będą musiały zarejestrować wycieczkę w celu otrzymania kodu QR.

Zobacz także: Czy nadchodzi załamanie rynku kawy? 1 grudnia kluczowym dniem

Burmistrz Wenecji przyznał, że nowy system rezerwacji i opłat nie ma na celu zniechęcania gości odwiedzających miasto na jeden dzień. Ma natomiast pomóc samorządowi w zarządzaniu krótkimi wycieczkami do miasta. Przyznał także, że po latach badania sytuacji, zbierania opinii od mieszkańców i poszukiwania najlepszego systemu, nadszedł czas na wdrożenie konkretnego planu działania. "Próbujemy uczynić miasto bardziej przyjaznym do życia" — powiedział na konferencji prasowej burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro.