Ukryty przekaz na plakacie WOŚP? Kandydatka PiS składa zawiadomienie
Nowy plakat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy promujący kampanię "Wygramy z sepsą" stał się przedmiotem politycznej gry. Łódzka kandydatka PiS do Sejmu wysłała do Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienie z prośbą o sprawdzenie, czy bilbordy WOŚP z hasłem "Pokonajmy zło. Wygramy" są nielegalnym finansowaniem kampanii wyborczej opozycji.
- Na ulicach pojawiły się ostatnio billboardy WOŚP
- Widać na nich hasło: "Pokonajmy zło". Pod nim widnieje napis: "Wygramy"
- Zdaniem jednej z kandydatek PiS do Sejmu jest to ukryty przekaz w ramach kampanii wyborczej
- WOŚP odniósł się do kosztów tej kampanii billboardowej
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl
Plakaty WOŚP pojawiły się kilkanaście dni temu, na kilka miesięcy przed następnym finałem. Na szaro-czarnym tle bilbordu są pomarańczowo-ogniste litery "Pokonajmy zło". Pod spodem napisy: "Wygramy", przy czym pierwsze pięć liter utrzymane są w stylistyce "płonących", a dwie ostatnie, czyli "my" są biało-czerwone. Obok duże logo-serce WOŚP. Na dole plakatu małym literami napisano, że to kampania przeciwko sepsie.
Zdaniem łódzkiej społeczniczki kandydującej z listy PiS Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom tak przygotowany bilbord może być nawiązaniem do głosowania 15 października jako plakat wyborczy opozycji.
— Złożyłam wniosek do Państwowej Komisji Wyborczej o sprawdzenie, czy te bilbordy i plakaty WOŚP powieszone w ostatnich dniach, nie są przypadkiem ukrytym finansowaniem kampanii wyborczej — podkreśliła Wojciechowska van Heukelom.
Zobacz także: Będzie debata wyborcza w TVP. Poznaliśmy konkretną datę
Zdaniem kandydatki PiS jest sporo argumentów, które świadczą o ukrytym przekazie wyborczym plakatów. — Chociażby stylizacja liter, akcentowanie poszczególnych liter, małe słowo "sepsa", które miałoby być teoretycznie istotą przekazu, w tym przekazie ginie. Słowa "zwalczymy zarazę" jest językiem nienawiści w tym przypadku, bo kojarzy się z wcześniejszymi deklaracjami polityków, a sepsa — co do zasady — nie jest zarazą — argumentowała łódzka społeczniczka.
— Poważne wątpliwości budzi duża aktywność samego lidera WOŚP Jerzego Owsiaka na marszu partyjnym, organizowanym w dniu 1 października 2023 r. w Warszawie oraz jego oficjalne poparcie dla działań lidera PO Donalda Tuska — powiedziała Agnieszka Wojciechowska van Heukelom.
WOŚP o kampanii
Na profilu WOŚP na FB w poniedziałek pojawiła się informacja o kampanii "Wygramy z sepsą". "Bardzo dziękujemy za zainteresowanie naszą kampanią »Wygramy z sepsą«. Mamy nadzieję, że obecny system opieki zdrowotnej zrozumie, jak ważny problem do rozwiązania stanowi sepsa, a z drugiej strony jak niewiele trzeba, aby go rozwiązać (...)" — podała WOŚP.
Zobacz także: OBWE ocenia polską kampanię wyborczą. Oto co pisze o mediach
Na końcu postu umieszczono informację: "Koszty kampanii billboardowej są poniesione z pieniędzy zbiórkowych i jest to zgodne z przepisami ustawy o zbiórkach publicznych. Stanowią nieco ponad 1 proc. zebranych pieniędzy. Tak jak w trakcie zakupu sprzętu, tak i przy tej kampanii billboardowej, otrzymaliśmy duże rabaty od właścicieli powierzchni reklamowych. Nasza akcja billboardowa to zwrócenie uwagi wszystkim Polakom, że z sepsą możemy wygrać" — przekazała na FB WOŚP.