Superjacht oligarchy opuścił Malediwy. Wiadomo, dokąd się kieruje
Superjacht Clio, który należy do rosyjskiego oligarchy Olega Deripaski, jest na Morzu Śródziemnym. Z dostępnych informacji wynika, że płynie do tureckiego portu Gocek.
Clio, czyli mieszczący 18 osób 72-metrowy superjacht wyceniany na 65 mln dol., od kilku miesięcy stara się unikać państw, które nałożyły sankcje na rosyjskich oligarchów. W przeciwnym razie zostałby zajęty, ponieważ należy do rosyjskiego potentata rynku aluminium Olega Deripaski.
Zobacz też: Oto megajachty należące do rosyjskich oligarchów
Jak donosi Bloomberg, jacht opuścił Malediwy, gdzie kotwiczył przez kilka tygodni i kieruje się do Turcji. Z danych portalu MarineTraffic wynika, że jednostka przepłynęła Kanał Sueski i jest już na Morzu Śródziemnym.
Jachty oligarchów przejmowane
Oleg Deripaska jest objęty amerykańskimi sankcjami od 2018 r. Na unijną listę sankcji trafił razem z dorosłymi córkami Władimira Putina dopiero po inwazji Rosji na Ukrainę.
Na podstawie listy sankcyjnej władze państw unijnych oraz Amerykanie starają się lokalizować superjachty rosyjskich oligarchów i zajmować je w sytuacji, gdy znajdą się na terytorium, gdzie obowiązuje ich jurysdykcja. Dotychczas udało się przejąć ok. 10 tego rodzaju jednostek (do tego wiele mniejszych, których nie można określić jako superjachty - red.), w tym wart ponad pół miliarda euro jacht Sailing Yacht A Andrieja Melniczenki, nieco droższy jacht Crescent Igora Sieczina (szefa koncernu Rosnieft) oraz wartą 90 mln dol. jednostkę Tango należącą do Wiktora Wekselberga.