Polskie Radio w finansowym dołku. Władze wysłały list do pracowników
Opóźnienia w honorariach dla współpracowników oraz nagrody pracownicze wypłacane tylko częściowo. To teraz rzeczywistość Polskiego Radia. Władze publicznej rozgłośni wysłały w związku z tym list do pracowników. "Pragniemy jednak uspokoić, te pieniądze do Państwa trafią" — piszą, tłumacząc problemy finansowe nadawcy.
O sprawie informują Wirtualne Media. Czytamy w nich, że Polskie Radio mierzy się w ostatnich miesiącach z poważnymi problemami finansowymi.
Powód to oczywiście działania szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wskazują go w liście do załogi szefowie spółki Paweł Majcher (likwidator) i Juliusz Kaszyński.
"Jesteśmy Wam winni kilku wyjaśnień dotyczących sytuacji finansowej naszego Radia. Z pewnością czujecie, że nie jest ona najlepsza. To prawda. Powodem są decyzje przewodniczącego KRRiT, który blokuje pieniądze z abonamentu przeznaczone na działalność Polskiego Radia. Mimo wpisu do KRS i mimo odmowy stworzenia sądowego depozytu, środki nadal nie wpłynęły na konta spółki w wysokości ponad 70 mln złotych" — piszą w liście, do którego dotarły Wirtualne Media.
Zobacz także: TVP i Polskie Radio bez pieniędzy. Dziesiątki milionów złotych z abonamentu wstrzymane
Jak się okazuje, sytuacja jest na tyle poważna, że pieniędzy nie otrzymują na czas współpracownicy rozgłośni, a nagrody pracownicze wypłacane są tylko częściowo.
"Pragniemy uspokoić, te pieniądze do Państwa trafią. Gdy tylko przyznana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dotacja wpłynie na konto spółki, natychmiast będziemy realizować nasze zobowiązania. Zapewniamy również, że wypłaty Państwa wynagrodzeń nie są zagrożone" — piszą w liście szefowie Polskiego Radia.