Kup subskrypcję
Zaloguj się

Polskie magazyny wódki się zapełniają. Oto podstawowy powód

Choć popyt słabnie, to produkcja wódki w Polsce przyspieszyła. Producenci zapełniają magazyny przed przyszłoroczną podwyżką akcyzy.

Akcyza na wódkę ma wzrosnąć o 5 proc.
Akcyza na wódkę ma wzrosnąć o 5 proc. | Foto: Nordroden / Shutterstock

Jak zwraca uwagę "Dziennik Gazeta Prawna", październik był trzecim z rzędu miesiącem wzrostu produkcji wódki w Polsce. Przyczyną nie jest jednak rosnący popyt, bo jak mówi Witold Włodarczyk, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy, sprzedaż wręcz spada. Nie rośnie też eksport, na co liczyli producenci po ataku Rosji na Ukrainę i bojkocie rosyjskich produktów.

Zobacz także: Palacze złapią się za portfele. Oto propozycja Brukseli

Produkcję mimo wszystko napędzają zmiany w akcyzie od nowego roku. Ta ma wzrosnąć o 5 proc. Na dotychczasowych zasadach chcą się zatowarować sklepy i hurtownie.

Zobacz także: Akcyza na alkohol i papierosy w 2023 r. znów w górę. Tak mają się zmienić ceny

Dodatkowym motorem jest stabilizacja cen zbóż. — To sposób na utrzymanie dotychczasowych cenników także w przyszłym roku. Wielką niewiadomą są nie tylko koszty zbóż, ale i energii, destylatów czy spirytusu. Już są prognozy, że te ostatnie pójdą w górę o ok. 10 proc. Każdy, kto dysponuje szkłem, produkuje w związku z tym na zapas — tłumaczy w rozmowie z "DGP" Grzegorz Grabowski, dyrektor wykonawczy w firmie Toruńskie Wódki Gatunkowe.

Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".