Kup subskrypcję
Zaloguj się

Paramount zwolnił swojego CEO, a następnie zorganizował absurdalne spotkanie

Po zwolnieniu szefa firma przeprowadziła spotkanie dotyczące wyników finansowych, podczas którego grała muzyka z "Mission: Impossible". Co więcej, odmówiono odpowiedzi na pytania dot. wydarzenia. Samo spotkanie trwało ledwie dziewięć minut.

Na zdjęciu odchodzący dyrektor generalny Paramount Bob Bakish, główny akcjonariusz Shari Redstone, gwiazda Mission Impossible Tom Cruise i szef Nickelodeon Brian Robbins
Na zdjęciu odchodzący dyrektor generalny Paramount Bob Bakish, główny akcjonariusz Shari Redstone, gwiazda Mission Impossible Tom Cruise i szef Nickelodeon Brian Robbins | Foto: Jason Mendez / Getty Images

Podczas poniedziałkowego spotkania dotyczącego wyników finansowych, kierownictwo Paramount nie odpowiedziało na żadne pytania, a zamiast tego puściło inwestorom muzykę z "Mission: Impossible".

Pierwsze kwartalne podsumowanie zysków wytwórni w tym roku odbyło się po tym, jak Paramount ogłosił odwołanie swojego CEO — Boba Bakisha.

Jego miejsce zajął komitet, który Paramount nazywa "Biurem CEO". Zespół ten składa się z trzech dyrektorów: szefa CBS George'a Cheeksa, CEO Showtime/MTV Entertainment Chrisa McCarthy'ego oraz szefa Paramount Pictures i Nickelodeon Briana Robbinsa.

Inwestorzy, którzy liczyli, że dowiedzą się więcej o zmianach na stanowiskach kierowniczych, zostali pozostawieni w niepewności. Rozmowa o zyskach trwała tylko 8 minut i 50 sekund, a obecni dyrektorzy nie chcieli odpowiadać na pytania.

Nie chcą komentować spotkania

— Nie będziemy odpowiadać na pytania po przedstawieniu przygotowanych wypowiedzi — powiedział w poniedziałek Jaime Morris, wiceprezes Paramount ds. relacji inwestorskich. — Głównym celem dzisiejszej rozmowy jest przekazanie informacji dotyczących wyników naszego pierwszego kwartału 2024 r. — dodał.

Zgodnie z relacjami Anny Nicolaou z Financial Times, Matthew Belloniego z Pucka i Alexa Stedmana z IGN, rozmowa zakończyła się odtworzeniem przez Paramount motywu przewodniego "Mission: Impossible".

To dziwne spotkanie odbyło się w niepokojącym momencie dla Paramount. Studio, które wyprodukowało takie hity jak "Top Gun: Maverick" i seria "Transformers", zmaga się z rosnącą konkurencją ze strony rywali, takich jak gigant streamingowy Netflix.

Według "Financial Times" większościowy udziałowiec Paramount i przewodnicząca zarządu, Shari Redstone, zastanawia się nad fuzją ze Skydance Media Davida Ellisona.

David Ellison, syn założyciela Oracle Larry'ego Ellisona, od jakiegoś czasu obserwuje studio. Wśród znawców branży pojawiły się również spekulacje, że sprzedaż może pozwolić Paramount na wykorzystanie technologii Oracle do ulepszenia swojej oferty rozrywkowej.

Do czasu publikacji przedstawiciele Paramount nie odpowiedzieli na prośby o komentarz od Business Insidera.

Powyższy tekst jest tłumaczeniem z amerykańskiego wydania Insider, przygotowanym w całości przez tamtejszą redakcję.

Tłumaczenie: Mateusz Albin