Niemieckie "superradary" będą łapać polskich kierowców
Na polskich drogach debiutuje urządzenie TraffiStar SR390. Koszt jednego takiego radaru to 212 tys. zł, ale inwestycja może się szybko zwrócić dzięki lawinie mandatów.
"Sprzęt opracowany przez niemieckich inżynierów kontroluje cztery pasy ruchu jednocześnie, a wersji mobilnej może zastąpić wideorejestratory w nieoznakowanych radiowozach. Do tego łapie równocześnie za przejazd na czerwonym świetle i przekroczenie prędkości" – opisuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak opowiada gazecie Monika Niżniak z GITD, nowy system automatycznie odczytuje tablice rejestracyjne, identyfikuje rodzaj pojazdu i przypisuje do każdego z namierzonych pojazdów niezbędne parametry, jak m.in. prędkość, pas ruchu po którym porusza się pojazd oraz czas i miejsce popełnienia wykroczenia.
Na razie system TraffiStar SR390 został zamontowany w dwóch lokalizacjach – w Warszawie przy al. Stanów Zjednoczonych oraz w Bytomiu przy ul. Wrocławskiej.