Nie żyje "pieseł" z memów. Kabosu był m.in. inspiracją dla kryptowalut

Jak pisze portal asahi.com, dodatkowej popularności przysporzył Kabosu dogecoin, kryptowaluta, dla której pies był inspiracją. Dogecoin powstał jako parodia Bitcoina i został wykorzystany na cele charytatywne, ale tak naprawdę notowany jest do dziś.

Z wizerunkiem Shiba Inu powstały też inne kryptowaluty, w tym... kabosu.

W internecie zarabianie na pupilach jest normą. Psie czy kocie profile w mediach społecznościowych gromadzą miliony obserwatorów, a za tym idą wymierne korzyści finansowe. Do właścicielki Kabosu Atsuko Sato również napłynęło wiele lukratywnych ofert od firm zagranicznych. Były jednak odrzucane, a argumentem był fakt, że pies "został już wystarczająco wykorzystany dla zysku".

W 2021 r. Sato sprzedała na aukcji charytatywnej siedem zdjęć Kabosu, które zostały zakodowane przy użyciu technologii cyfrowej, aby uniemożliwić komukolwiek kopiowanie lub modyfikowanie ich. Całkowita kwota zebrana na aukcji przekroczyła 500 mln jenów (3,4 mln dol.), czyli kilkanaście milionów złotych. Całość kwoty, bez wydatków, została przekazana organizacjom chroniącym prawa dzieci w Japonii i za granicą.

Kabosu doczekał się już pomnika. W niedzielę 26 maja w mieście Narita odbędzie się ceremonia pożegnania tego psiego króla internetu.