Donald Tusk weźmie udział w Kolegium ds. Służb Specjalnych. "Spodziewajcie się decyzji szybkich i jednoznacznych"
Nieprzypadkowo umówiliśmy się z prezydentem Andrzejem Dudą, że środowe zaprzysiężenie rządu odbędzie się wcześnie. Również po to, żebym przed wyjazdem do Brukseli zdążył porozmawiać w gronie Kolegium ds. Służb Specjalnych o decyzjach, które chcemy podjąć i podejmiemy natychmiast — mówił we wtorek w Sejmie premier Donald Tusk.
Premier przekazał w swoim exposé, że Tomasz Siemoniak będzie koordynował służby specjalne w Polsce.
— Tak patrzę tutaj na osoby, które odpowiadały za służby specjalne w Polsce w ostatnich latach. Mogę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że będę współpracował z człowiekiem odpowiedzialnym, racjonalnym, poważnym, kompetentnym, patriotą. Tak powiem jednym słowem — normalnym — zaznaczył Tusk.
Zwracając się do Siemoniaka powiedział: — Wiemy dobrze ile ma pan roboty przed sobą.
Podkreślił, że jest kilka powodów, dla których środowe zaprzysiężenie rządu odbędzie się wcześnie. — Także po to, żebym przed wyjazdem do Brukseli zdążył jeszcze nie tylko z ministrami udać się do naszych nowych miejsc pracy, ale także, żeby porozmawiać w gronie Kolegium ds. Służb Specjalnych o decyzjach, które chcemy podjąć i podejmiemy natychmiast — zapowiedział Tusk.
Podkreślił, że "natura tych spraw wymaga dyskrecji". — Ale spodziewajcie się państwo decyzji masywnych, szybkich i jednoznacznych — oświadczył.