Europejski Zielony Ład i cięcie emisji CO2. Będzie spotkanie Morawiecki - von der Leyen
Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowuje spotkanie Mateusza Morawieckiego z szefową KE Ursulą von der Leyen. Szefowa KE i polski premier mają rozmawiać o sposobach osiągnięcia celów klimatycznych postawionych przez UE.
O tym, że spotkanie Morawiecki - von der Leyen ws. Zielonego Ładu jest przygotowywane, poinformował minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
- Będziemy przygotowywać jako resort klimatu i środowiska spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen w drugiej połowie czerwca. Będziemy bardzo mocno argumentowali, że te rozwiązania, które chcemy, żeby powstały, nie mogą przerzucać ciężarów tych redukcji na najuboższych, czy też na regiony, które są gorzej sytuowane - tłumaczył i przypomniał, że kraje z południa Europy podnoszą coraz głośniej problemy, z którymi one będą musiały się mierzyć.
- W tym kontekście argumentujemy, że nie możemy przystawiać tej samej miary, nie możemy mieć wspólnego mianownika dla działań redukcyjnych dla budynku, który jest zlokalizowany w Sofii i w Amsterdamie - dodał minister.
Zmiany uwzględniające specyfikę
Równocześnie Zwrócił uwagę, że poszczególne regiony mają swoją specyfikę, m.in. różne budynki i możliwości populacji. - Chcemy, żeby te rozwiązania odzwierciedlały nie tylko potencjał redukcyjny, ale również potencjał bogactwa. To jest przedmiot naszych obecnych bardzo intensywnych rozmów z Komisją Europejską - zaznaczył.
Kurtyka podkreślał wagę znalezienia rozwiązań, które będą uczciwie, które będą sprawiedliwe, i w których nie będziemy w sposób nieproporcjonalny obarczać grup społecznych i państw o mniejszym poziomie zamożności. Podkreślił, że tocząca się dyskusja dotyczy pryncypiów. Jak przyznał, ma nadzieję, że standardy budowane na poziomie europejskim będą uwzględniać nie tylko specyfikę regionów, ale i regulowanych sektorów gospodarki.
Europejski Zielony Ład
Europejski Zielony Ład przewiduje ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. w 2030 r. w stosunku do roku 1990, a do 2050 roku osiągnięcie tzw. neutralności klimatycznej, czyli zerowego poziomu emisji gazów cieplarnianych netto.