Najwyższy wieżowiec w USA powstanie w zaskakująco małym mieście
Grupa deweloperów chce zbudować drapacz chmur "Legends Tower". Powstanie z dala od największych metropolii jak Nowy Jork, Los Angeles czy Chicago.
Drapacz chmur ma powstać w Oklahoma City, niespełna 700-tysięcznym mieście na południu kraju. Nie jest to więc wielka metropolia jak na amerykańskie standardy.
Wieża ma mieć 580 metrów i ma być piątym najwyższym budynkiem świata.
Obecnie wszystkich 10 najwyższych budynków w USA mieści się w Nowym Jorku, Los Angeles oraz Chicago — czyli trzech największych metropoliach w kraju.
W ramach "Legends Tower" mają powstać przestrzenie biurowe, hotele, apartamenty — oraz wielkie centrum handlowe.
Amerykańskie media są wyraźnie zaskoczone skalą projektu. Również dlatego, że ostatnio w Stanach niewiele jest tak wielkich inwestycji. Biura się skurczyły, bo firmy przestawiły się w dużej mierze na pracę zdalną. Centra handlowe też pustoszeją ze względu na boom na handel w internecie.
Zobacz także: Polacy pokochali płacenie zegarkami i kartami